Prowadzenie reklamy na Facebooku nie jest łatwe, ale z całą pewnością opłaca się każdej firmie, która wie, jak to robić. W tym artykule chcemy wytłumaczyć już bardziej szczegółowy etap reklamy. Mianowicie, jaka powinna być treść reklam na Facebooku, a także, o czym należy pamiętać tworząc jakąkolwiek reklamę.
2 najważniejsze informacje w reklamie
Przygotowując reklamę na Facebooku, musisz mieć świadomość 2 rzeczy, dzięki którym Twoje podejście do reklamy się zmieni — już na zawsze.
- Użytkownik nie jest na Facebooku dla reklam — przerywasz mu
- Bez odpowiedniego targetowania Twoja reklama jest jak baner, na który nikt nie zwraca uwagi
Facebook, to przede wszystkim platforma rozrywkowa. Podobnie Instagram, YouTube… wymieniać można dalej.
Twoja świetna oferta jest jak przerwa na reklamę w telewizji. Zazwyczaj użytkownik będzie patrzeć na Twoją reklamę do momentu, w którym zauważy, że to reklama.
Musisz sprawić, żeby Twoja reklama była, chociaż tak interesujący, jak otaczające je treści (które wybrał sam użytkownik).
Druga sprawa, o ile zawsze powtarzamy (i nie tylko my), że największą zaletą reklamy na social media jest targetowanie, to jest to jednocześnie niepełny obraz.
- A dlaczego?
Możliwość perfekcyjnego targetowania, to także możliwość kompletnego pominięcia naszej grupy docelowej.
O ile w Google Ads, albo przy pozycjonowaniu broni nas fakt, że to użytkownik sam wyszukuje informacje (my odpowiadamy reklamą na wyraźną potrzebę), to reklama w social media to przeciwieństwo (do pewnego stopnia).
Facebook Ads to reklama wychodząca do użytkownika, która próbuje często sprzedać coś, czego nie jesteśmy pewni, że użytkownik potrzebuje.
Z tego powodu musimy opierać się na grupach docelowych, które pozwolą przewidzieć, kogo skłonimy do zakupu.
Myśl w skrócie: bez targetowania, reklama na Facebooku przestaje działać.
Zostajemy zatem z dwiema myślami na resztę artykułu:
- Spraw, żeby przerwa reklamowa nie wyglądała na przerwę reklamową
- Targetuj, bo bez tego reklama traci sens
Przeczytaj też: Jak zrobić reklamę na Facebook? Krok po kroku.
Wskazówki do skutecznej reklamy FB
Reklama na Facebooku to potężne narzędzie, które naprawdę działa, gdy używa się go mądrze. Właśnie dlatego zebrałem dla Was proste wskazówki, które pomogą Twoim reklamom przebić się przez gąszcz konkurencji.
Przejdźmy teraz do konkretów, które pozwolą Ci zmienić 'lubię to’ na realne 'kupuję to’.
1. Analiza – jeszcze przed stworzeniem reklamy
Stworzenie efektywnej reklamy zaczyna się długo przed jej opublikowaniem. Musisz wiedzieć, kim jest Twój odbiorca – nie tylko demograficznie, Musisz też zrozumieć zachowania klienta, potrzeby, preferencje i oczekiwania. Oto kilka kroków, które powinieneś rozważyć:
- Definicja grupy docelowej: Dokładnie określ, kto ma zobaczyć Twoją reklamę. To klucz do dostosowania komunikatu.
- Dopasowanie formy reklamy: Wideo, obraz, tekst – każdy format ma swoje miejsce i czas. Wybierz najbardziej pasujący do Twojej kampanii.
- Psychologia sprzedaży: Zidentyfikuj, które emocje i instynkty najbardziej wpływają na Twoich klientów. To może być ciekawość, zaufanie, radość, strach przed utratą.
Dokładne zrozumienie Twojego klienta pozwoli Ci stworzyć reklamę, która rezonuje z jego potrzebami i przekonaniami, a co za tym idzie – zwiększy szanse na konwersję.
Zastanów się, jakiego problemu rozwiązaniem jest Twoja oferta, co najbardziej liczy się dla Twoich klientów i jakie treści przyciągają ich uwagę.
W skrócie: stwórz model klienta, któremu będziesz chcieć służyć swoją ofertą.
Pamiętaj, że nawet najlepsza analiza to nie wróżenie z fusów – to metodyczne zbieranie wiedzy, która pomoże Ci trafić prosto w potrzeby odbiorcy, a tym samym w potencjalne konwersje.
2. Spraw, żeby reklama była interesująca
Tak, jak to już wcześniej ustaliliśmy, Twoja oferta na Facebooku często jest odbierana jako przerwa reklamowa, która ma niewielką szansę zainteresować użytkownika.
Aby przełamać banalność i ślepotę banerową, twoja reklama powinna wyróżniać się i przypominać autentyczny post na Facebooku.
Zdarzyło Ci się obejrzeć z zaciekawieniem reklamę w TV, bo opowiada historię? Rób takie reklamy na FB:
- Opowiadaj historie: Niech reklama opowiada historię, która naturalnie łączy się z obrazem lub filmem.
- Ludzkie twarze, zwłaszcza uśmiechnięte, przyciągają uwagę więcej niż bezosobowe przedmioty.
- To, co może zyskać użytkownik: Skup się na tym, co użytkownik zyska dzięki Twojemu produktowi, zamiast mówić o samym produkcie.
- Dużo tekstu, mało zainteresowania: Krótkie, zwięzłe komunikaty są skuteczniejsze i lepsze w reklamie.
- To nie wygląda jak reklama: Twoja reklama powinna udawać, że nią wcale nie jest — projektuj reklamę jak zwykły post.
Te proste zmiany mogą znacząco zwiększyć szansę, że ktoś zatrzyma się przy Twojej reklamie i zainteresuje się Twoją ofertą. Pamiętaj, reklama na Facebooku to nie tylko promocja — to sztuka przyciągania uwagi w sposób, który jest naturalny i przyjemny dla odbiorcy.
3. Sprzedaż tylko z Call to Action
Call to Action to przycisk, który ma za zadanie wywołać działanie ze strony użytkownika, który zobaczy reklamę. Najczęściej występuje pod postacią haseł, takich jak:
- Kup teraz
- Zarejestruj się
- Pobierz aplikację
- Odwiedź sklep
- Zapisz się teraz
Zadaniem tego typu haseł jest nakłonienie użytkownika do wykonania korzystnego dla nas działania.
Choć może się wydawać, że takie stosowanie trybu rozkazującego jest nieodpowiednie, to w e-commerce jest to prawdopodobnie jedyne poprawne rozwiązanie.
CTA możemy umieścić w reklamie na Facebooku, jako wbudowany w reklamę przycisk (który najczęściej przeniesie nas na stronę reklamodawcy).
CTA jest ważne, bo wskazuje bezpośrednio użytkownikowi, czego dotyczy dana reklama. To niezbędne, bo jak się często okazuje, rozproszony użytkownik social media może nie poznać od razu, o co chodzi w danej reklamie. Dzięki CTA jest to jasne.
Dodatkowo odpowiednie Call to Action znacznie zwiększa CTR i konwersje z reklamy. Możemy je także zawierać na grafice, jak i w treści reklamy. Możemy śmiało uznać, że każda reklama, niezależnie od celu, powinna mieć jakąś formę wezwania do działania.
4. Wykorzystaj siłę obrazu
Obraz jest warty więcej niż 1000 słów. Reklama na Facebooku jest tylko kolejnym dowodem na prawdziwość tej tezy.
Nawet najlepsza treść reklamy z kiepskim obrazem zostanie niezauważona w świecie Facebooka, gdzie użytkownik przeciętnie spędza mniej niż pół sekundy, patrząc na jedną reklamę!
Obraz jest większy, wyraźniejszy, pozwala przekazać na raz więcej niż zdanie. Dodatkowo użytkownik odbiera go całkowicie automatycznie.
Zatem o czym pamiętać wybierając obraz do reklamy:
- Nie musisz wcale wybierać jednego obrazu. Karuzele to świetny sposób na uatrakcyjnienie reklamy i zwiększenie CTR (np. pokazując wiele usług zamiast jednej), cena reklamy z karuzelą jest ta sama!
- Korespondencja obraz-treść jest niezbędna, nawet jeśli nie dosłownie, to symbolicznie.
- Połącz kilka obrazów w jeden, żeby lepiej zaprezentować swoją ofertę.
- Bardzo ogranicz tekst na obrazie — wykorzystaj obraz, żeby skłonić użytkownika do przeczytania tego, co pisze u góry.
Dodatkowo obraz wcale nie musi być nieruchomy. Wideo ma jeszcze większy potencjał.
Tak, zdaniem Facebooka, o czym możemy przeczytać w ich centrum pomocy, najlepsze CTR i skuteczność osiągają reklamy wideo! Najlepiej w formacie pionowym, bo zdecydowana większość użytkowników tak używa aplikacji.
Reklama video na Facebooku jest trudniejsza do przeoczenia, szczególnie jeśli zawiera w sobie ludzką twarz.
Przygotowanie reklamy video jest łatwiejsze, niż myślisz, korzystając z takich narzędzi jak Canva, czy Microsoft Designer przygotujesz taką reklamę bez wiedzy na temat obróbki nagrań.
Nic nie stoi też na przeszkodzie, żeby stworzyć reklamę w konwencji gadającej głowy. Jeśli wiesz, jak tworzyć short form content, to zadziała on także w reklamie wideo na FB.
5. Przystosuj reklamę do odbiorców i nie bój się testów
Tutaj odnosimy się do punktu pierwszego, nie chcemy jednak powtarzać dokładnie tego samego, co już zostało powiedziane.
Jeśli uda Ci się wybrać grupę docelową, to nie znaczy to wcale, że będziesz mieć w rzeczywistości rację. Bardzo łatwo się pomylić.
Pozwolę sobie tutaj się posłużyć bardzo popularnym i być może wysłużonym przykładem prostej pomyłki.
- Kto jest grupą docelową w reklamie obuwia sportowego?
Na myśl od razu przychodzą osoby zainteresowane bieganiem, treningiem, zdrowiem, ewentualnie modą. Jednak gdy przyjrzymy się tematowi bardziej, to właśnie ukroiliśmy sobie bardzo mały kawałek tortu dostępnej grupy docelowej.
- Dla obuwia sportowego grupa docelowa to praktycznie wszyscy — ludzie kupują je jak dresy — często nie żeby ćwiczyć, ale dlatego, że są wygodne
Z tego też powodu uważajmy, gdy wybieramy grupę docelową. Łatwo można się pomylić.
Ale dobrze, tutaj nie o tym.
Jeśli masz działalność, masz wiele usług, czy też produktów, które chcesz reklamować, to często może się zdarzyć, że Twoja oferta może przemawiać do różnych grup osób.
Najprostszy przykład: Jeśli masz odzież męską i damską, to część reklam będziesz musieć skierować do oddzielnej grupy.
Proponujemy jednak, żeby zastosować jeszcze większe rozdrobnienie grup. Nie twórz tylko jednego modelowego klienta. Zastanów się nad większym przekrojem ludzi, których może interesować Twój asortyment.
Na podstawie tych wielu modeli dopiero wtedy stworzysz reklamę. Dla każdej grupy z osobna.
Tutaj przechodzimy do ostatniego aspektu tego punktu. Czyli testów.
Dzięki testom A/B możesz skonfrontować swoje przewidywania z rzeczywistością. Testy A/B to też sposób, na sprawdzenie, która wersja treści: czyli tekstu, czy obrazu reklamy i w jakiej konfiguracji, sprawdza się najlepiej.
Co ciekawe, Facebook pozwala na automatyczne generowanie takich zestawów. Podajemy kilka wariantów tekstu, obrazu, a Facebook sam przeprowadzi testy, który z nich jest najskuteczniejszy.
6. Używaj liczb i przystępnego języka
Choć to obraz jest wart więcej niż 1000 słów, to śmiemy tutaj również twierdzić, że liczby nie są może warte tyle co obraz, ale na pewno więcej niż słowa.
Jeśli masz dane liczbowe, którymi możesz się pochwalić, to je wykorzystaj. Niezależnie czy jest nimi cena, czy może liczba już sprzedanych egzemplarzy.
Liczby przemawiają do wyobraźni znacznie lepiej niż generyczne określenia jak „dużo”.
Czasami bardzo rzeczowa i obiektywna reklama, w której przedstawiamy dane (i sugerujemy tak wynikające z nich korzyści) może być bardzo dobra, nawet jeśli nie będzie przesadnie atrakcyjna przez wykwintny język.
No i właśnie, język reklamy. Jaki powinien być?
Jeśli chodzi o samą „jakość” naszego języka, to powinniśmy dostosować go do naszej grupy odbiorców. Tak zdecydujemy, czy pisać bardziej, lub mniej formalnie. W MinisterstwieReklamy decydujemy się zazwyczaj na zwroty bezpośrednie. Uważamy, że tak łatwiej nawiązać dialog z klientem za pośrednictwem tekstu.
Warto także starać się unikać przesadnie skomplikowanego języka. O ile Twoim targetem nie są specjaliści, to raczej na tym nie skorzystasz.
Nie ma też co zapominać, że Facebook to platforma rozrywkowa, nikt nie poświęci czasu na analizowanie skomplikowanej struktury zdaniowej Twojej reklamy (nawet jeśli Twoim zdaniem warto).
Konkretne wytyczne dotyczące języka w reklamie
- Rozwiąż problemy użytkownika
To inna forma tzw. „języka korzyści” – każdy produkt, czy usługa ma rozwiązać jakiś problem (nawet jeśli jest nim nuda). Warto bardzo mocno to zaznaczyć w treści naszej reklamy.
Pozwala nam to na wywołanie większej reakcji u użytkownika. Usunięcie bodźca negatywnego jest psychologicznie korzystniejsze niż wartość dodana. Wykorzystaj to tworząc swoje treści.
Staraj się także wzbudzić emocje reklamą. Znacznie to zwiększa szansę na zauważanie i konwersja. Lekko nacechowany emocjonalnie język idealnie działa.
- Korzyści, nie cechy produktu
Cechy produktów, ich wydajność, skuteczność – to wszystko bardzo ważne, ale nie działa aż tak dobrze jak mowa o korzyściach. Tak, napisaliśmy minutę temu, o negatywnych bodźcach, ale te pozytywne też są bardzo ważne.
Jeśli piszesz o cechach, to koniecznie wyjaśnij co z nich wynika dla użytkownika. Jeśli musisz wybrać jedno, to wybierz korzyść a nie goły fakt.
Zamiast: Ekran o rozdzielczości 4k. Powiedz: Obraz, który wprawia w zachwyt szczegółowością (rozdzielczość 4k).
Oczywiście przykład nieco przaśny, ale dobrze ilustruje o co chodzi w tym punkcie.
- Wykorzystaj FOMO (i nie zapomnij o CTA)
Mam nadzieję, że skróty nie przyprawiły Cię o ból głowy. FOMO, czyli tzw. Fear of Missing Out to zjawisko polegające na tym, że niejako „straszymy” użytkownika w reklamie. A w jaki sposób?
Podkreślamy ograniczenie czasowe naszej oferty. Często realizowane jest to za pomocą kilkudziesięcio minutowych ofert specjalnych, czy np. niższą ceną dla nowych użytkowników, pod warunkiem, że podejmą decyzję teraz.
Sprawiamy w ten sposób, że niezakupienie naszego produktu nie jest po prostu odmowówieniem sobie „zachcianki”. To aktywna strata, która jest zdecydowanie trudniejsza do zniesienia dla użytkownika, co znacznie zwiększa szansę na sprzedaż.
Żeby wywołać FOMO, często także podkreśla się, jak wiele osób już skorzystało z oferty, czy produktu. Tutaj znowu trafiamy w chęć przynależności do grupy (jeśli oni to mają, to ja też!).
I ostatni raz w tym momencie artykułu przypominamy o CTA! Każda reklama musi je zawierać. Warto je umieścić na końcu tekstu każdej reklamy.
Podsumowanie
Podsumowując, sposobów na poprawę jakości reklamy na Facebooku jest naprawdę wiele. Ważne jest, żeby dopilnować każdego ze szczegółów, który wymieniliśmy w tym artykule.
Pozwoli Ci to na zdecydowanie lepsze wykorzystanie budżetu, to oszczędność pieniędzy wydanych na reklamę i znacznie więcej klientów.
Zawsze pamiętaj po co i dla kogo, tworzysz daną reklamę. Myślę, że także bardzo ważnym krokiem w tworzeniu reklamy jest oglądanie cudzych reklam. Jeśli masz wątpliwości, co działa, sprawdź co robią inni, chociażby za pośrednictwem galerii reklam na Facebooku.
W inspiracji nie ma nic złego, zresztą najpewniej też sam(a) zauważysz, jakie reklamy najlepiej działają na Ciebie. Mogę się założyć, że będą spełniały chociaż 3 z 6 wytycznych, które poruszyłem w tym wpisie.
A co jeśli nie masz czasu na prowadzenie reklamy w swojej firmie? Wtedy w zwiększeniu sprzedaży o nawet ponad 100% mogą Ci pomóc specjaliści MinisterstwaReklamy. Nie będziemy tworzyć sztucznego FOMO, ale gwarantujemy, że im szybciej zaczniesz współpracę z nami, tym szybciej zyskasz. A teraz CTA: numer do naszego konsultanta: tel:+48791493287 Zadzwoń.